DLACZEGO PIECZE SIĘ CHLEB WIELKANOCNY
Wielkanoc symbolizuje nadchodzącą wiosnę i jest też ważnym świętem chrześcijańskim. Wśród wielu tradycji są też te związane z pieczeniem. Jeżeli chcecie dotrzymać wielkanocnej tradycji, na każdy świąteczny dzień powinniście upiec jeden rodzaj ciasta. Wyjątek stanowi Wielki Piątek, kiedy trwa post i nie powinno się pracować ani piec.
PIECZENIE CHLEBA WIELKANOCNEGO
Chleb wielkanocny (cz. mazanec) zgodnie z tradycją piekło się już w na Wielką Sobotę (tego samego dnia, co baranka), aby był gotowy na niedzielne śniadanie. Jeszcze przed nim gospodynie szły z chlebem wielkanocnym do kościoła na święcenie. Stąd nazwa „mazanec” (z czeskiego „svaté pomazání” czyli „święcenie”), ponieważ po tym akcie się go rozkrajało. Ale wróćmy do chleba i przyjrzyjmy się, dlaczego jest taki, jaki jest.
Niedziela Wielkanocna była po długim okresie postu pierwszym dniem, kiedy ludzie mogli się do syta najeść. Chleb wielkanocny w kształcie bochenka był dlatego symbolem końca postu, a także sposobem uczczenia nowego życia.
Bardziej zamożne rodziny dodawały do chleba twarogu, aby ciasto nabrało elastyczności. Ale również piekły dla każdego członka rodziny własny chleb. Biedota piekła go bez twarogu i dla wszystkich był jeden wspólny. Niezależnie od majątku rodziny w chlebie przed włożeniem do pieca robiono nożem znak krzyża. Symbolizował on ukrzyżowanie Jezusa.
Przepis na chleb wielkanocny z mąki orkiszowej, który wam na pewno przypadnie do gustu, znajdziecie tutaj.
Nieodzownym elementem Wielkiejnocy są wypieki. Co jeszcze piekli nasi przodkowie na Wielkanoc oprócz chleba wielkanocnego? W pierwszej kolejności pieczono judasze – na Wielki Czwartek. Na Wielką Sobotę oprócz chleba szykowano również baranka. Poniedziałek nie obejdzie się bez bożych łask.
O tym, dlaczego piecze się baranek, możecie przeczytać tu.
O tym, dlaczego piecze się judasze, możecie przeczytać tu.
O bożych łaskach możecie przeczytać tu.